Flaki, tradycyjna potrawa kuchni polskiej, często budzą pytania dotyczące ich wpływu na zdrowie, zwłaszcza u osób z chorobami metabolicznymi, takimi jak cukrzyca. Ze względu na swój charakterystyczny skład – głównie podroby wołowe oraz dodatki warzywne i przyprawowe – danie to wymaga dokładnej analizy pod kątem wartości odżywczych, indeksu glikemicznego i ewentualnych przeciwwskazań. Celem tego artykułu jest przedstawienie dostępnych danych medycznych i dietetycznych, które pomogą osobom chorym na cukrzycę świadomie ocenić, czy flaki mogą znaleźć miejsce w ich codziennym jadłospisie.

Właściwości produktu

Składniki flaków

Flaki przyrządzane są najczęściej z oczyszczonych, ugotowanych i pokrojonych w paski żołądków wołowych, a także bulionu, marchwi, pietruszki, selera, przypraw (np. majeranku, pieprzu cayenne) i niewielkich ilości mąki lub masła w wersjach zagęszczanych. W zależności od regionu mogą zawierać również dodatki takie jak mięso, kasza lub warzywa włoszczyznowe.

Wartość energetyczna i odżywcza

Porcja flaków (około 300 ml) dostarcza przeciętnie:

– Kcal: 120–160 kcal
– Białko: 12–18 g
– Tłuszcze: 6–10 g (z przewagą tłuszczów nasyconych w przypadku użycia podrobów)
– Węglowodany: 3–8 g (w zależności od dodatków warzywnych i zagęszczania)
– Błonnik: 0,5–2 g (głównie z warzyw)
– Cholesterol: ponad 150 mg

Podroby, z których wykonane są flaki, są dobrym źródłem białka i żelaza hemowego, jak również witamin z grupy B, zwłaszcza B12 oraz niacyny. Niestety, charakteryzują się również wysokim poziomem cholesterolu i puryn, co stawia je w grupie produktów do spożycia okazjonalnego, szczególnie w kontekście chorób układu krążenia lub dny moczanowej.

Indeks glikemiczny a cukrzyca

IG i ładunek glikemiczny flaków

Ze względu na znikomą zawartość węglowodanów, flaki mają niski indeks glikemiczny (IG), który szacowany jest na około 15–25. Nawet jeśli do ich przygotowania użyto zagęszczaczy w postaci mąki pszennej, ilość węglowodanów w jednej porcji zazwyczaj nie przekracza 10 gramów.

PRZECZYTAJ TEŻ  Czy cukrzyk może jeść grejpfruty? Cytrusy a glikemia

Dla osób z cukrzycą typu 1 lub 2 oznacza to, że konsumpcja flaków nie powinna prowadzić do gwałtownego wzrostu poziomu glukozy we krwi. Niemniej jednak należy mieć na uwadze całkowity ładunek glikemiczny posiłku, zwłaszcza jeśli flaki serwowane są z pieczywem lub makaronem.

Rola tłuszczów i białka w metabolizmie glukozy

Obecność białka i tłuszczu w flakach wpływa na spowolnienie trawienia i wchłaniania glukozy. Z jednej strony może to skutkować korzystnym efektem stabilizacji poziomu cukru we krwi, z drugiej zaś – u osób stosujących insulinoterapię – może być konieczne dostosowanie momentu jej podania. Zbyt wczesne podanie insuliny może doprowadzić do hipoglikemii przed pełnym uwolnieniem glukozy z przewodu pokarmowego.

Czy warto włączyć do diety

Potencjalne korzyści dla osób z cukrzycą

Z punktu widzenia kontroli glikemii, flaki – spożywane w umiarkowanej ilości – mogą być relatywnie bezpiecznym daniem dla wielu pacjentów diabetologicznych. Ich niski IG, wysoka zawartość białka oraz niska zawartość łatwo przyswajalnych cukrów powodują, że wpływ na glikemię poposiłkową jest ograniczony.

Jeśli flaki przygotowywane są w wersji dietetycznej, tj. bez dodatku zagęszczaczy mącznych, z niewielką ilością tłuszczu i z dużą porcją warzyw, mogą dodatkowo stanowić źródło błonnika pokarmowego i witamin.

Ograniczenia i ryzyka

Flaki, jako produkt wysokopodrobowy, wiążą się jednak z pewnymi ograniczeniami:

– Wysoka zawartość cholesterolu – porcja flaków może zawierać od 150 do 250 mg cholesterolu, co stanowi nawet 80% zalecanego dziennego spożycia.
– Wysoka zawartość sodu – szczególnie w wersjach gotowych lub restauracyjnych, które często zawierają dużą ilość soli.
– Potencjalna zawartość puryn – co może być istotne dla osób chorych na dnę moczanową.
– Tłuszcze nasycone – obecne w podrobach mogą negatywnie wpływać na lipidogram, zwłaszcza u osób z cukrzycą typu 2, u których często współistnieje hipercholesterolemia.

PRZECZYTAJ TEŻ  Czy cukrzyk może jeść majonez? Tłuszcz i dodatki pod kontrolą

W związku z tym flaki nie powinny być podstawowym elementem diety diabetyka, ale mogą być spożywane sporadycznie, zwłaszcza w wersji lekkostrawnej.

Zalecenia i podsumowanie

Praktyczne wskazówki

Dla osób z cukrzycą, które chciałyby włączyć flaki do swojego jadłospisu, warto rozważyć następujące zalecenia:

– Preferuj samodzielne przygotowanie flaków na chudym mięsie i czystym wywarze warzywnym, z ograniczoną zawartością tłuszczu i soli.
– Unikaj dodawania mąki pszennej lub innych zagęszczaczy; do zagęszczania można użyć np. zblendowanych warzyw korzeniowych.
– Nie łącz flaków z rafinowanym pieczywem, które ma wysoki indeks glikemiczny; lepszym wyborem będą dodatki bogate w błonnik, np. chleb żytni razowy lub kasza gryczana.
– Spożywaj flaki w umiarkowanej ilości, nie częściej niż raz na dwa tygodnie, zwracając uwagę na równowagę lipidową w diecie całodniowej.
– Konsultuj spożycie potraw wysokobiałkowych i wysokotłuszczowych z dietetykiem lub diabetologiem, w celu dostosowania dawki leków hipoglikemizujących lub insuliny.

Podsumowanie

Flaki, mimo że są produktem wysokopodrobowym, mogą zostać włączone do diety osoby chorej na cukrzycę, o ile są spożywane z umiarem i w odpowiednio zbilansowanej formie. Niski indeks glikemiczny oraz umiarkowana zawartość węglowodanów czynią je potencjalnie bezpiecznym wyborem pod względem kontroli poziomu glukozy we krwi. Niemniej jednak wysoka zawartość cholesterolu, tłuszczów nasyconych i sodu w niektórych wersjach stanowi istotne przeciwwskazanie do częstego spożywania tej potrawy.

Ostateczna decyzja o włączeniu flaków do diety osoby z cukrzycą powinna być oparta na całościowej analizie stanu zdrowia, stylu życia oraz indywidualnej tolerancji składników pokarmowych. Włączenie tej potrawy do menu warto skonsultować z wykwalifikowanym dietetykiem klinicznym.

avatar
O autorze

Hej, tu Magda! Mam 28 lat, cukrzycę typu 1 i mnóstwo energii do działania. Zachorowałam w liceum i na początku mój świat się zawalił. Bałam się, że będę musiała zrezygnować z wyjazdów ze znajomymi, spontanicznych wypadów i aktywnego życia. Szybko jednak zrozumiałam, że to ja tu rządzę, a nie cukrzyca.

Na blogu chcę pokazać, zwłaszcza młodym osobom, że diagnoza to nie koniec świata. Opowiem, jak radzić sobie z cukrzycą na studiach, w pracy, w podróży i na imprezie. Poruszę tematy związane nie tylko z jedzeniem i insuliną, ale też ze stresem, emocjami i wypaleniem cukrzycowym (tak, to istnieje!). Chcę stworzyć tu przestrzeń, gdzie można bez wstydu zapytać o wszystko i poczuć, że nie jest się samemu.

Na co dzień pracuję w marketingu, a w wolnym czasie podróżuję z plecakiem i trenuję jogę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *